Dzięki za pytanie.
Tak, sposób jest mega ważny. Sam komunikat, jak mówisz, i jak sam się z tym czujesz i jaka masz intencję. Przykład: Mówisz- „Ty mnie słuchasz, nie zwracasz na mnie uwagi, ciągle jestem dla Ciebie nieważna”. nawet jak masz rację, to ten sposób ( czasownik w drugiej osobie TY- spowoduje raczej zamkniecie, ucieczkę drugiej strony). Sama sprawdź, jakby ktoś tak do Ciebie mówił. Pewnie poczujesz się oskarżona. Kiedy mówisz za siebie w scheamcie: Fakty, moje uczucia, prośba, to jest szansa, ze sprawy przynajmniej będą otwarte do dyskusji. Przykład: Kiedy oglądasz tv, a ja chcę coś powiedzieć, czuję, się z tym źle i smutna ( UWAG- nie mów źle traktowana przez niego, nie widziana, bo on wcale tak może nie myśleć). ostatnio to właśnie miało miejsce, a chciałam się z tobą podzielić tym i tym. Zależy mi, żebyśmy oba rozmawiali, bo to świadczy o bliskości. Jak myślisz, jak możemy to rozwiązać, żebyś ty też miał swój czas przed rv i abyśmy ze sobą normalnie rozmawiali.
Witaj Joanno
czy to jaki sposob komunikuje mu ze chce byc wazna, sluchana i akceptowa ma znaczenie?
Dzięki za pytanie.
Tak, sposób jest mega ważny. Sam komunikat, jak mówisz, i jak sam się z tym czujesz i jaka masz intencję. Przykład: Mówisz- „Ty mnie słuchasz, nie zwracasz na mnie uwagi, ciągle jestem dla Ciebie nieważna”. nawet jak masz rację, to ten sposób ( czasownik w drugiej osobie TY- spowoduje raczej zamkniecie, ucieczkę drugiej strony). Sama sprawdź, jakby ktoś tak do Ciebie mówił. Pewnie poczujesz się oskarżona. Kiedy mówisz za siebie w scheamcie: Fakty, moje uczucia, prośba, to jest szansa, ze sprawy przynajmniej będą otwarte do dyskusji. Przykład: Kiedy oglądasz tv, a ja chcę coś powiedzieć, czuję, się z tym źle i smutna ( UWAG- nie mów źle traktowana przez niego, nie widziana, bo on wcale tak może nie myśleć). ostatnio to właśnie miało miejsce, a chciałam się z tobą podzielić tym i tym. Zależy mi, żebyśmy oba rozmawiali, bo to świadczy o bliskości. Jak myślisz, jak możemy to rozwiązać, żebyś ty też miał swój czas przed rv i abyśmy ze sobą normalnie rozmawiali.